Kolej Leśna Pionki istniała w latach 1916-1983 w Puszczy Kozienickiej. Poniżej prezentujemy archiwalne nagranie z podróży koleją leśną.
Historia
Kolej leśna w Puszczy Kozienickiej, z punktem wyjściowym w Garbatce, powstała w 1916 roku, podczas I wojny światowej dla eksploatacji drewna w związku z potrzebami wojennymi armii austro-węgierskiej. Początkowo miała szerokość toru 750 mm i długość 13 km, następnie zastąpiona koleją o szerokości 600 mm. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę powstała druga linia kolejki konnej o szerokości 600 mm, wychodząca z Pionek. Obie sieci połączono po II wojnie światowej. Wybudowano wówczas parowozownię w Pionkach i przeniesiono tam zaplecze techniczne kolei z Garbatki. W latach 50. XX w wieku długość sieci kolei wynosiła ok. 50 km. Sieć kolei ulegała zmianom w zależności od potrzeb gospodarczych, a w 1981 roku rozpoczęto jej generalną rozbiórkę.
Po likwidacji kolejki w 1983 roku,stopniowo wywożono lub cięto na złom cały tabor kolejowy. Jedynym zachowanym do dziś taborem, który z całą pewnością pochodzi z Pionek, jest parowóz Las, ozn. Ty-1131, znajdujący się w Zagnańsku. W skansenie w Pionkach eksponowana jest również koleba z widocznym dotychczas oznaczeniem fabryki kalafonii w Garbatce, gdzie została zbudowana na własne potrzeby. Torowiska sprzedawano na złom oraz jako materiał budowlany. Do dziś zachowała się parowozownia, nasypy oraz mosty, jak również bardzo krótki odcinek szyn w drodze między stacją normalnotorową Garbatka a dawną fabryką kalafonii.
Od 2002 roku prowadzone były prace rewitalizacyjne mające na celu otworzenie na terenie lokomotywowni Skansenu Leśnej Kolei Wąskotorowej w Pionkach. Prace te zainicjowała i do 2009 prowadziła Fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych. Zgromadzono w skansenie tabor kupowany przez FPKW, jej prezesa Pawła Szweda i osoby prywatne, jako depozyt.
Z początkiem 2010 roku skansen został wyłączony ze struktur Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych i dalej był prowadzony przez byłego prezesa FPKW Pawła Szweda, jako niezależna inicjatywa. Działalność skansenu przynosiła straty i w 2010 roku umowa dzierżawy lokomotywowni została wypowiedziana. W chwili obecnej skansen jest w stanie likwidacji. W listopadzie 2010 roku rozebrano ułożone torowisko, a tabor został wywieziony do skansenu w Rudach.
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Amator | Gdzie można dziś zobaczyć kolebę? Może w parowozowni? Bardzo proszę redakcję o wstawienie dzisiejszych zdjęć parowozowni i koleby. 29-06-2020, 10:28:39 ![]() + 9 ![]() - 2 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Niemcy nie zniszczyli, ruscy nie zniszczyli, ale polak potrafi wszystko. Zdolny naród. 01-07-2020, 08:46:03 ![]() + 7 ![]() - 21 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Nie mogli zniszczyć ani niemcy ani sowieci ponieważ eksploatowali te lasy jako kolonialne .Wywozili do swoich za darmo i korzystali z niewolniczej siły roboczej !!!Obecnie nowoczesny transport samozaładowczy gdzie kierowca siedzi sobie w fotelu operując urządzeniem dzwigowym -dzień a noc ! 01-07-2020, 11:47:46 ![]() + 4 ![]() - 22 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Jeżeli nie zgadzasz się z moim zdaniem , proponuję spacer po dawnym Pronicie, a szczegulnie obok elektrociepłowni - chociaż nie tylko , może wtedy zmienisz zdanie. 01-07-2020, 15:23:17 ![]() + 3 ![]() - 21 odpowiedz |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Tak ,jeżeli w takim Pronicie od końca II wojny światowej nikt nie pomyślał ażeby zakład unowocześniać ,wprowadzać nowe technologie ,nowoczesne urządzenia tylko wiązano na przysłowiowe sznurki no to doszło do upadku zakładu .W myśl powiedzenia - mądry Polak po szkodzie , a powinno być -przed szkodą ! 01-07-2020, 15:57:04 ![]() + 4 ![]() - 22 odpowiedz |